P: W jakim wieku zacząłeś swoją przygodę z fotografią dzikiej przyrody i dlaczego?

O: Przyrodą interesuję się odkąd pamiętam. W wieku 12 lat wpadł mi w ręce mały aparat i od tamtej pory pokochałem fotografię. Podobało mi się to, że mogłem uchwycić ciekawe gatunki zwierząt, które widziałem w okolicy i pokazać je rodzinie i przyjaciołom.

Kiedy miałem 14 lat, dostałem swoją pierwszą lustrzankę i wtedy "na poważnie" zaczęła się moja przygoda z fotografią dzikiej przyrody. Zdarzało mi się przed zajęciami jeździć pierwszym możliwym autobusem poza miasto, robić zdjęcia i wracać do szkoły na 8 rano.

P: Jakie jest Twoje ulubione zwierzę i dlaczego?

O: Uwielbiam czaple białe ze względu na ich grację i elegancję oraz bardzo ciekawe zachowania podczas polowania na ryby!

P: Czy masz obecnie jakieś osobiste projekty związane z fotografią dzikiej przyrody?

O: Mam w głowie wiele projektów i wyjazdów, ale niestety wszystkie są wstrzymane, dopóki całkowicie nie wyzdrowieję po kontuzji więzadła krzyżowego (ACL). Mam też mnóstwo filmów, które bardzo chciałabym w końcu zmontować i być może opublikować dłuższy film na moim kanale na YouTube 😊

P: Gdzie możemy Cię spotkać podczas nadchodzących wydarzeń?

  • 1.12.23 – Toruń, Polska – Prezentacja na Festiwalu Sztuka Natury
  • 8-10.12.23 – Ovar, Portugalia – Prezentacja na Festiwalu Fotografii Przyrodniczej
  • 26-28.01.24 – Neuchätel, Szwajcaria – Wystawa
  • 17.02.24 – Budapeszt, Węgry – Koncert fortepianowy i prezentacja na festiwalu naturArt Nature Photo Festival
  • Luty/Marzec 2024 – Wrocław, Polska – Koncert fortepianowy i prezentacja

P: Czy mógłbyś podpowiedzieć najważniejszą wskazówkę dla początkującego fotografa dzikiej przyrody?
P: Jak to robisz, że tło jest tak rozmyte? Uwielbiam te zdjęcia!

O: Zawsze* staram się fotografować z jak najniższej perspektywy. Wtedy tło jest dalej, a pierwszy plan blisko obiektywu = tworzą się rozmycia.

*Czasami fotografuję z innej perspektywy, ale powiedziałbym, że w 99% przypadkach z poziomu oczu fotografowanego zwierzęcia.

P: Jaki jest gatunek, który bardzo chciałbyś zobaczyć, ale jeszcze go nie widziałeś?

O: Sowa śnieżna

P: Najgorsza rzecz w Twoim zawodzie?

O: Niech ten zrzut ekranu będzie odpowiedzią:

P: Jaki ukończyłeś kierunek na studiach?

O: Automatykę i robotykę.

P: Gdzie przechowujesz wszystkie swoje pliki? Korzystasz z NAS czy polegasz na dyskach zewnętrznych?

O: Mam kopię zapasową moich zdjęć na kilku dyskach zewnętrznych, ale myślę o przejściu na system NAS w przyszłym roku.

P: Czy kiedykolwiek fotografowałeś wilki?

O: Tak! Kilka lat temu miałem niesamowite spotkanie z grupą wilków w Białowieskim Parku Narodowym.

P: Jaka jest minimalna liczba megapikseli, która jest zalecana do fotografii dzikiej przyrody?

O: Przez wiele lat fotografowałem Canonem 1d Mark III, który miał tylko 10,4 MP i mi to wystarczało. Potem przerzuciłem się na R5 z 45 MP i nie wyobrażam sobie powrotu!

Tylko moje dyski płaczą z powodu braku miejsca 😉

P: Pełna klatka z zoomem czy APSC z flagowym teleobiektywem?

O: Apsc i flagowy obiektyw. Moim zdaniem obiektyw jest o wiele ważniejszy niż korpus aparatu.

P: Dlaczego lubisz fotografować dziką przyrodę?

O: Uwielbiam przebywać na łonie natury. Lubię też to uczucie bycia ukrytym i niewidzialnym dla zwierząt.
Dzięki fotografii mam okazję dzielić się historiami ze świata zwierząt z innymi ludźmi. Eksperymentując ze światłem, kompozycją i ruchem, staram się nie tylko dokumentować dany gatunek, ale także tworzyć obrazy bardziej artystyczne i wywołujące emocje.

P: Jak znajdujesz zwierzęta i skąd wiesz, gdzie fotografować?

O: Spędzam dużo czasu w terenie, szukając zwierząt i eksplorując nowe tereny. Nasłuchuję odgłosów, przeglądam mapy w poszukiwaniu ciekawych miejsc. Kiedy uda mi się znaleźć ciekawe miejsce, wtedy zadaję sobie pytanie:

– gdzie dokładnie pojawiają się zwierzęta w tym miejscu?
– gdzie jest najlepsze tło?
– gdzie jest wschód i zachód słońca?
– jakie zdjęcia chciałbym zrobić?

I na tej podstawie buduję swoją kryjówkę 2h przed wschodem słońca i czekam. Zwykle spędzam tam 4-8h.

P: Czy zdarza się, że wracasz bez żadnego zdjęcia?

O: Jasne, wiele razy! Zwierzęta są dzikie i nie mogę im kazać tam być. Nawet jeśli wcześniej zrobię sporo rozpoznania terenu i znajdę świetne miejsce, może się zdarzyć, że następnego dnia nie będzie tam nic.

P: Gdybyś nie był fotografem, kim chciałbyś zostać?

O: Prawdopodobnie byłoby to coś związanego z muzyką lub projektowaniem graficznym.

P: Kto jest Twoim drugim ulubionym kompozytorem? Pierwszy to Chopin, prawda?

O: To prawda! Lubię też Hansa Zimmera i Ludovico Einaudi. Ogólnie lubię słuchać i grać każdy rodzaj muzyki.

P: Czy jesteś się w stanie utrzymać z fotografii?

O: Od początku tego roku – tak! Mam kilka źródeł dochodu związanych z fotografią:

zlecenia foto i video
– współprace z markami
– warsztaty i wycieczki (zapisz się do newslettera, aby otrzymywać informacje o nadchodzących wydarzeniach!))
– wykłady i prezentacje
wydruki i kalendarz

P: Jakie jest Twoje ulubione miejsce, które kiedykolwiek odwiedziłeś?

A: Islandia!

P: Gdzie była najtrudniejsza podróż w Twojej karierze?

O: Prawdopodobnie Islandia zimą 2020 roku, kiedy nadszedł huragan z wiatrem dochodzącym do 240 km/h, a ja utknąłem w samochodzie na kilka dni, ponieważ wszystkie drogi były zamknięte.

P: Co robisz czekając na zwierzęta?

O: Zwykle śpię, ale nie jest to do końca dobre, bo najgorzej przespać moment, w którym przyjdą zwierzęta (co się czasem zdarza, hehe).

P: Jakie było najbardziej zapadające w pamięć doświadczenie, które miałeś podczas fotografowania dzikiej przyrody?

O: Miałem wiele wspaniałych doświadczeń z żubrami i maskonurami na Islandii, ale myślę, że najbardziej wyjątkowe było w pobliżu mojego domu, kiedy byłem świadkiem tańca godowego łabędzi niemych tuż przede mną w złotym świetle wschodzącego słońca.

P: Jak się masz?

O: Dobrze! Od kiedy znowu mogę chodzić, a kolano goi się, cieszę się, że mogę przebywać na łonie natury z aparatem.

Dziękuję za wszystkie pytania! W przyszłości zrobię kolejne "pytania i odpowiedzi" 🙂